15. Pikantne historie dla pendżabskich wdów - Balli Kaur Jaswal





Tytuł: Pikantne historie dla pendżabskich wdów
Tytuł oryginału:  Erotic Stories for Punjabi Widows
Autor: Balli Kaur Jaswal
Wydawnictwo:  Czarna owca
Ilość stron:  408
Data wydania: 2 sierpnia 2017 r.  
Kategoria:  literatura współczesna

Nie wiedziałam czego się spodziewać po tej książce. Bałam się, że książka mnie nie wciągnie, będzie nudny wątek miłosny. Ta powieść mega mnie zaskoczyła! Śmiało mogę powiedzieć, że jest jedną z lepszych pozycji, które przeczytałam. 
Książka opowiada o młodej dziewczynie Nikki, która jest córką indyjskich imigrantów. Dziewczyna szuka swojego miejsca na ziemi, pracuje w barze, który nie ma perspektyw na dalsze funkcjonowanie. Kiedy rzuciła studia prawnicze rozczarowała swoją rodzinę, a w szczególności swojego ojca. Przypadkowo znajduje ogłoszenie o pracę na stanowisko nauczyciela pisania i czytania w ośrodku dla Pendżabskich imigrantów. Nikki czuje, że to będzie zawód, który nada sens jej życiu. To, co zaczyna się dziać na zajęciach przechodzi jej najśmielsze oczekiwania. 
Społeczeństwo indyjskie jakie jest, każdy z Nas wie, bądź zdaje sobie sprawę. Kobiety mają ograniczoną rolę w życiu. Autorka świetnie pokazała jak młode dziewczyny wychodzą przed szereg i starają się zrobić coś więcej w swoim życiu niż aranżowane małżeństwo i gromadka dzieci. To jak zostały pokazane tytułowe wdowy  bardzo mnie zaskoczyło. Jak się okazuję potrafią nieźle fantazjować! Historie opisane przez "uczennice" Nikki nie są przesadzone, nie ma w nich zbyt dużo erotyzmu, są z poczuciem humory i pozostawiają duże pole popisu wyobraźni czytelnika. 
Nie tylko pikantnymi historiami w tej książce człowiek żyje. Balli Kaur Jaswal  pokazała także problemy wschodniej społeczności. Pokazane jest jak szybko informacje rozpowszechniają się w tak zamkniętym środowisku,  kobiety nie mają prawa mieć własnego zdania na jakikolwiek temat. 
Wątek sensacji/ kryminału także się pojawia i jak na książkę z takim tematem, jest bardzo fajnie wprowadzony i rozwinięty. Co najważniejsze nie przesłania głównego wątku książki, czyli zderzenia dwóch kultur, Zachodu i Wchodu. 
Książke szybko się czyta. Autorka nie zanudza czytelnika zbyt obszernymi opisami postaci czy otoczenia. Czytając tę lekturę uśmiech co chwilę pojawiał mi się na twarzy. A podobno śmiech to bardzo dobra rzecz :). Wybierając "Pikantne historie dla pendżabskich wdów"na pewno się nie zawiedziecie. 

Komentarze